Wywiad z Sashą.

Dzień dobry dawno tutaj nic nie pisałem, więc postanowiłem przeprowadzić wywiad z Sashą. Zaczynamy!

Ravel: Dzień dobry. Mam do Ciebie kilka pytań związanych z SPS, zaczynamy?
Sasha: Dzień dobry. Oczywiście, że możemy zaczynać.
Ravel: Jak trafiłaś do Stada Psich Serc?
Sasha: Hmm... To był czysty przypadek... i to było tak banalne, że nawet do końca tego nie pamiętam...
Ravel: Ciekawie, a jak się czujesz w tak licznym stadzie?
Sasha: Czuję się tu dobrze. Chociaż jestem bardziej typem samotnika, więc wolę obserwować wszystkich z boku... i niektórych osób po prostu nie znam.
Ravel: To normalne. Czy jest coś co Cię denerwuje w stadzie? Coś Ci szczególnie przeszkadza?
Sasha: Nie, nie ma czegoś takiego...
Ravel: Jak sprawuje się władza stada czyli Alpha i Betha?
Sasha: Według mnie dobrze.
Ravel: Kogo ze stada najbardziej darzysz sympatią? Chodzi mi w tym momencie, że kogo najbardziej lubisz.
Sasha: Hmm... Jest kilka osób, które lubię bardziej, ale to tylko dlatego, że więcej z nimi rozmawiam. Na pewno moja siostra Luna, Sathana, Lena... i oczywiście Ty Ravel'u.
Ravel: Oh dziękuję, bardzo mi miło z tego powodu. Co myślisz o Radzie Starszych? Czy każdy wywiązuje się ze swoich obowiązków czy też nie?
Sasha: Raczej nie wszyscy z RS wywiązują się ze swoich obowiązków... Jednak co ja tam będę mówiła o nich, sama nie jestem ideałem, który tak bardzo wywiązuje się ze wszystkiego...
Ravel: Szczere i prawdziwe. Czy jest coś co zmieniłabyś w SPS?
Sasha: Sama nie wiem... Raczej nie, narazie podoba mi się tu.
Ravel: Czy Twoim zdaniem SPS przetrwa nawet te najgorsze chwile, kryzysy?
Sasha: Tak, jestem tego pewna. W SPS są takie osoby, które nigdy nie pozwoliłyby żebyy upadło.
Ravel: No tak racja. Czy jest ktoś kto podoba Ci się w stadzie?
Sasha: Nie, raczej nie.
Ravel: Chciałabyś na koniec kogoś pozdrowić?
Sasha: Może wszystkich, którzy należą do SPS, a szczególnie Ciebie bo ze mną przeprowadziłeś wywiad.
Ravel: Dziękuję bardzo. Miło było z Tobą porozmawiać.
Sasha: Ja też dziękuję, było miło.